Media publiczne w USA bez pieniędzy. Trump zarzucał im „propagandę woke”

Kontrolowana przez Republikanów Izba Reprezentantów USA w nocy z czwartku na piątek uchwaliła ustawę prezydenta Donalda Trumpa o cięciu finansowania mediów publicznych i pomocy zagranicznej o 9 mld USD. Wcześniej przegłosował ją Senat, przywracając w niej zapisy o finansowaniu programu zapobiegania HIV/Aids. Trump nadawcom publicznym zarzucał m.in. szerzenie „propagandy woke”.

Tomasz Wojtas
Tomasz Wojtas
Udostępnij artykuł:
Media publiczne w USA bez pieniędzy. Trump zarzucał im „propagandę woke”

Ustawę poparło 216 członków Izby, a 213 - w tym dwóch Republikanów - opowiedziało się przeciwko niej. - Robimy mały krok w kierunku ograniczenia marnotrawienia środków, ale wielki krok w kierunku fiskalnego zdrowego rozsądku – powiedział republikański kongresmen z Florydy Aaron Bean. Lider demokratycznej mniejszości w Izbie Reprezentantów, Hakeem Jeffries, ripostował, że cięcia w finansowaniu „podważają zdolność USA do zapewnienia bezpieczeństwa naszym obywatelom w kraju i do promowania miękkiej siły Ameryki na świecie”.

Gdyby Kongres nie zatwierdził cięć do piątku, administracja Trumpa byłaby zobowiązana do przekazania kwot objętych cięciami na pierwotne cele.

Głosowanie w sprawie finansowania zostało opóźnione o kilka godzin z powodu rozbieżności zdań wśród Republikanów co do innych przepisów oraz apeli niektórych członków partii o większą transparentność rządu w sprawie skompromitowanego finansisty i skazanego przestępcy seksualnego Jeffreya Epsteina, zmarłego w 2019 roku.

Obcięto 9 mld dolarów wydatków

Cięcia w wysokości 9 mld dolarów stanowią około 0,1 proc. budżetu federalnego - wyliczył Reuters. Republikanie twierdzą, że zagraniczne środki pomocowe były wcześniej marnotrawione, a miliard dolarów z funduszy mediów publicznych wspiera stacje radiowe i telewizję PBS, które są stronnicze wobec konserwatywnych poglądów.

Agencja Reutera przypomniała, że - w ramach ograniczania wydatków z budżetu państwa - administracja Trumpa ma przekazywać do parlamentu kolejne wnioski w sprawie cięć budżetowych. Według parlamentarzystów z opozycyjnej Partii Demokratycznej od połowy czerwca rząd USA wstrzymuje wypłatę przyznanych już 425 mld dolarów.

4 lipca Donald Trump podpisał ustawę budżetową, która, obok znaczącego ograniczenia wydatków publicznych, zakłada obniżenie podatków, a także zwiększenie środków na deportacje migrantów.

Podtrzymano w niej obniżkę podatków, wprowadzoną w 2017 r. na 10 lat; ustawa zwalnia też z konieczności odprowadzania podatku dochodowego od napiwków, zarobków z tytułu nadgodzin oraz świadczeń z ubezpieczeń społecznych. „Jedna wielka piękna ustawa”, jak oficjalnie nazywa się ten dokument, ogranicza też szeroki wachlarz wydatków socjalnych oraz podnosi budżet na deportacje migrantów i bezpieczeństwo na granicy. Ustawa zawiera również jednorazową podwyżkę wydatków na obronę o 150 mld dolarów, do kwoty 1 bln dolarów.

Trump: w NPR i PBS „radykalna propaganda woke”

Na początku maja Donald Trump podpisał rozporządzenie wykonawcze mające na celu odcięcie finansowania NPR i PBS. Zgodnie z dekretem Korporacja Nadawców Publicznych (CPB), która rozdziela środki dla publicznego radia i telewizji, ma „zaprzestać bezpośredniego finansowania” tych instytucji, określając je mianem stronniczych i tendencyjnych. „Zarząd CPB zlikwiduje istniejące bezpośrednie finansowanie w maksymalnym stopniu dopuszczonym przez prawo i będzie odmawiać finansowania w przyszłości” – napisano w rozporządzeniu.

Biały Dom oświadczył, że NPR i PBS „otrzymują od podatników miliony (dolarów) na rozpowszechnianie radykalnej propagandy +woke+ pod płaszczykiem informacji”.

NPR i PBS podkreślały wcześniej, że próby odcięcia ich przez Trumpa od finansowania zakłócą podstawowe usługi medialne i będą miały „druzgoczący wpływ” na Amerykanów, którzy czerpią z tych mediów wiarogodne informacje lokalne i krajowe, w tym podczas nadzwyczajnych sytuacji.

Administracja Donalda Trumpa zarzuca licznym instytucjom naukowym i medialnym – od Harvardu i Columbii po NPR i PBS – że są lewicowe, marksistowskie, stronnicze i „woke”, oraz grozi wstrzymaniem im finansowania. Działacze praw człowieka zgłaszają w związku z tym obawy o wolność słowa i wolność akademicką.

CPB pozwała wówczas Biały Dom po próbie zwolnienia przez Trumpa trzech członków jej zarządu. Korporacja została utworzona w 1967 r. przez Kongres. 

PRACA.WIRTUALNEMEDIA.PL

NAJNOWSZE WIADOMOŚCI

KRRiT przedłuża koncesje. Chodzi m.in. o stacje Polsatu i Canal+

KRRiT przedłuża koncesje. Chodzi m.in. o stacje Polsatu i Canal+

Polsat Box udostępnił za darmo wiele kanałów

Polsat Box udostępnił za darmo wiele kanałów

Współpracownica Agory bez pieniędzy po porodzie? Firma odpowiada szefowej "Solidarności"

Współpracownica Agory bez pieniędzy po porodzie? Firma odpowiada szefowej "Solidarności"

KRRiT zaakceptowała plany mediów publicznych. Co z likwidacją kanałów TVP?

KRRiT zaakceptowała plany mediów publicznych. Co z likwidacją kanałów TVP?

Dwa nowe tytuły w ofercie InPostu. Zamówisz je do Paczkomatu

Dwa nowe tytuły w ofercie InPostu. Zamówisz je do Paczkomatu

Nowa prezeska wydawcy "Pisma"

Nowa prezeska wydawcy "Pisma"